Interreg Radtour 2025

Trasa rowerowa przez Pojezierza Meklemburgii i Brandenburgii

Ta wyjątkowa i niezwykle malownicza trasa rowerowa prowadzi z Neubrandenburga – „miasta czterech bram” – przez klimatyczne miejscowości Feldberg i Templin aż do jeziora Grimnitzsee w Joachimsthal, które od lat jest jednym z ulubionych kąpielisk berlińczyków. To propozycja dla osób ceniących piękne widoki, kontakt z naturą i odrobinę rowerowych wyzwań.

Podział trasy

Całość można wygodnie podzielić na trzy odcinki, które różnią się charakterem i poziomem trudności.

Odcinek 1: Neubrandenburg – Feldberg
Już na starcie czeka największe wyzwanie – liczne przewyższenia i kręte drogi wymagają sporo kondycji i uwagi. Stromych podjazdów i zjazdów (momentami nawet 14%) nie brakuje, ale wysiłek wynagradzają fantastyczne panoramy jezior i lasów.
W Feldbergu warto zrobić przerwę przy jeziorze Haussee – działa tu punkt informacji turystycznej, są toalety, park i liczne małe knajpki. Dodatkową atrakcją jest XIX-wieczny kościół na wzgórzu z tarasem widokowym, skąd rozciąga się wspaniała panorama okolicy.

Odcinek 2: Feldberg – Templin
Ten fragment to przyjemna jazda wzdłuż jezior, przy których znajdują się liczne kempingi. Trasa jest generalnie komfortowa, choć między Thomsdorf a Rosenow trzeba uważać na odcinek z uszkodzonym asfaltem – to tylko ok. 4 km, potem wracamy na gładką, wygodną nawierzchnię.
Dalej droga prowadzi przez lasy, a dzięki łagodnym spadkom jedzie się bardzo lekko i szybko. Do Templina wjeżdża się od wschodu, omijając centrum, ale zdecydowanie warto zboczyć, by zobaczyć rynek, zjeść coś lokalnego albo zatrzymać się na plaży nad jeziorem Lübbesee. To idealne miejsce na odpoczynek i kąpiel przed ostatnim etapem.

Odcinek 3: Templin – Joachimsthal (Grimnitzsee)
Ostatnie 30 km to jazda po świetnie przygotowanej trasie rowerowej, zróżnicowanej krajobrazowo i niezwykle przyjemnej. Do Joachimsthal wjeżdża się szeroką drogą, a choć dojazd na miejską plażę mógłby być lepiej oznakowany, to po dotarciu nagrodą jest czysta woda jeziora, możliwość kąpieli i chwila relaksu w otoczeniu natury. Na miejscu dostępne są toalety i parking, choć gastronomia jest dość ograniczona.

Podsumowanie

Cała trasa jest dobrze oznakowana, prowadzi w 100% po asfalcie – ścieżkami rowerowymi lub mało uczęszczanymi drogami, co czyni ją bezpieczną i komfortową. Nadaje się na każdy typ roweru (poza MTB, które może być mniej wygodne na dłuższym dystansie asfaltowym). Wzdłuż trasy działa sporo punktów gastronomicznych i noclegowych.

To propozycja zarówno dla wprawionych rowerzystów (do pokonania w jeden dzień), jak i dla osób, które wolą spokojniejsze tempo i chcą nacieszyć się jeziorami, lasami oraz urokliwymi miasteczkami. W takim wariancie świetnie sprawdzi się jako dwudniowa wyprawa rowerowa – pełna wrażeń, natury i odkrywania nieco mniej znanej części Niemiec.