Po wycofaniu się wojsk radzieckich 5 kwietnia 1993 rok miasto Borne Sulinowo przekazane zostało polskim władzom cywilnym. Jedno z najmłodszych miast w Polsce. Borne Sulinowo i Kłomino przez lata były miastami zamkniętymi. Rządzili tu kolejno hitlerowcy i Sowieci. Nieco ponad 20 lat temu obydwa znalazły się w rękach polskich. Pierwsze kusi turystów przyrodą, historią i związanymi z nią zagadkami. Drugie powoli znika. Pierwsi osadnicy niemieccy tamtejsze tereny zasiedlili w XVI wieku. Przed tym okresem ziemie należały do Słowian. Z powodu oddalenia obszaru od większych ośrodków przemysłowych, nie rozwijano tu przemysłu na dużą skalę. W roku 1933 III Rzesza postanowiła wykupić pobliskie tereny i wykorzystać je do celów militarnych. W ciągu kilku lat zbudowano bazę wojskową i Wał Pomorski. W 1939 roku, w miejscowości Kłomino (dawniej Westwalenhof), utworzono przejściowy obóz jeniecki o nazwie Dulag a następnie Stalag (dla szeregowców). Rok później został on przekształcony w obóz oficerski - Oflag II D Groß Born, w którym przebywali tu: początkowo jeńcy francuscy a następnie polscy. Więziona była spora ilość żołnierzy Powstania Warszawskiego oraz polski pisarz i dramaturg, Leon Kruczkowski. W roku 1945 Niemcy opuścili Groß Born, a tereny zajęła Armia Czerwona.
Tablica jest inicjatywą władz miasta i nowych mieszkańców Bornego Sulinowa, jako pamiątka po odzyskaniu miasta. Prostokątna tablica umieszczona na kamieniu.