Po wędrówce Gotów (I–III w. n.e.), całe Pomorze, poczynając od dorzecza Parsęty, a następnie aż po ujścia Wisły i Odry, zasiedliły plemiona słowiańskie od XII w. nazywane Kaszubami. Początkowo wyraz „Kaszuba” oznaczał rycerza – wojownika spod znaku gryfa. Takim rodowodem legitymował się założyciel dynastii Gryfitów, urodzony pod Kołobrzegiem, książę Warcisław I. W późniejszym okresie panujący w księstwie pomorskim władcy przyjęli tytuł „księcia Kaszubów”. Germanizacja Pomorza rozpoczęła się w momencie zakładania średniowiecznych miast przez sprowadzonych w tym celu przez biskupa Hermana von Gleichen osadników niemieckich. Tradycje słowiańskie przetrwały do 1945 r. jedynie w dwóch miejscach – w rejonie wsi Jamno i Łabusz, na północ od Koszalina oraz w rejonie wsi Kluki, nad jez. Łebsko. Napływ osadników niemieckich i później holenderskich (budowniczych wałów przeciwpowodziowych wzdłuż jez. Jamno, Dzierżęcinki i Unieści) nie spowodował całkowitego zatarcia kultury kaszubskiej, o czym świadczą eksponaty zgromadzone w koszalińskim muzeum. Malunki na skrzyni posażnej kolorystyką i ornamentami przypominają te eksponowane w Kaszubskim Parku Etnograficznym we Wdzydzach Kiszewskich.
Także elementy haftu oraz zaplecki krzeseł posiadają podobne formy zdobnicze bogate w lilie, tulipany, stylizowane serca i in. Dość oryginalnie wyglądał też strój weselny. Wszystko to zobaczyć można na wystawie w koszalińskim muzeum. Nieżyjący już red. Eugeniusz Buczak odszukał w Niemczech przesiedlonych z Jamna po 1945 roku mieszkańców wsi i zadał pytanie – „kim jesteście?” Odpowiedź padła – „nie jesteśmy ani Niemcami, ani Słowianami, ale Wenedami”. Komentując tę wypowiedź należy przypomnieć, że Weneda w języku łacińskim oznacza Słowianina.
Z nami nie zgubisz się na trasie! W naszej aplikacji znajdziesz dokładną mapę tras i wycieczek, ciekawe miejsca i wydarzenia, panoramy 360 i dużo, dużo więcej!